Maniek.

 

I just want to disappear, that's my little dream, one of the milion. 

Chciałbym wszystko ignorować, tak jak to robi mój kot.

 

♥

sometimes dreams come true... sometimes....

Nowy rok - nowy etap w życiu

 

2012. To tak dziwnie brzmi. Nie wiadomo jaki będzie ten nowy rok, a nie zamierzam też spekulować na jego temat.
Co do mojego życia, wiem że długa droga przede mną. Postanowiłam zmienić wiele rzeczy i choć miałam zacząć już dziś, to jednak przełożę to na jutro, ten nowy start. Dziś jednak udzieliła mi się ma samotna prywatka sylwestrowa. Jednak już dziś czuje zmiany. Nowy dzień i uśmiech się nawet odnalazł... i nie, nie, to nie jest wynik pomocy pewnym 'magicznym trunkiem'.

Jest dobrze, ale nie wiadomo jak będzie jutro. Powrót do rzeczywistości potrafi być bolesny, ale trzeba sobie z tym poradzić. "Bo kto nie da rady jak nie ty?" - taa mądre słowa. "Zepnij dupę i jazda!" - to bardziej wolę!

Ale jako, że dziś już jest ten NOWY ROK, to chciałabym Wam, drodzy Blogowicze, którzy tu trafiają i być może coś przeglądają, życzyć jak najlepszego roku! Byście spełnili swe marzenia, byście kochali i byli kochani! By w waszym życiu radości nie zabrakło i aby 2012 był o miliony milionów raza lepszy niż ten 2011... 
Trzymajcie się Ludziska :)

Happy New Year! Cheers, Drink to That!